Daniel „mertz” Mertz postanowił tchnąć nowe życie w swoją karierę, przechodząc do VALORANT, podążając ścieżką obraną przez wielu byłych graczy CS:GO.
Przez ostatnie półtora roku wielu profesjonalistów Counter-Strike'a zdecydowało się na powrót do FPS-ów od Riot Games. Dla niektórych była to druga szansa na życie w e-sporcie, podczas gdy inni chcieli spróbować szczęścia w czymś nowym.
Duńczyk ogłosił przejście do gier, publikując dziś polecany film ze swojej gry w VALORANT na Twitterze. „Po wspaniałej przygodzie w CS:GO chcę osiągnąć nowe cele w innym otoczeniu” – powiedział Mertz. „Z dumą mogę powiedzieć, że mój następny rozdział zostanie napisany w VALORANT”.
Mertz rozpoczął karierę zawodową w ramach Eastern Vikings w 2015 roku. Następnie został zauważony przez North Academy w kwietniu 2017 roku i grał na tyle dobrze, że został odebrany przez główną drużynę w 2018 roku. 22-letni Duńczyk zdobył swoje największe trofeum w historii podczas DreamHack Open Tours, kiedy był reprezentantem organizacji.
Jednak ostatnie dwa lata nie były zbyt dobre dla Mertza. Był częścią zespołów takich jak Copenhagen Flames, x6tence i Nordavind, gdzie nie radził sobie dobrze na większych imprezach. Więc jego przejście do VALORANT nie jest wcale takie zaskakujące.
Duńczyk na razie będzie częścią Nordavindu. Jego umowa z organizacją będzie obowiązywać do czasu znalezienia nowego domu.