Strażnicy pokonali G2 Esports 2:1 po świetnych występach obu drużyn w dzisiejszym meczu VALORANT Champions Tour w Berlinie.
Wielu analityków i fanów spodziewało się, że mistrzowie Masters Reykjavik Sentinels pokonają G2 2-0. Po zwycięstwie 13-6 w Splicie, Sentinels wyglądali, jakby spełnili wszystkie te oczekiwania.
G2 wrócił z wygraną 13-8 w Icebox. Zwycięstwo G2 to pierwsza porażka Strażników w sieci LAN.
Mecz wzbudził oczekiwania wielu, zwłaszcza G2, jako jeden z najgorętszych meczów fazy grupowej VCT Masters Berlin. Oczekiwania się opłaciły: według EsportsCharts mecz ten był drugim najczęściej oglądanym meczem VALORANT w historii, z nieco poniżej 800.000 XNUMX widzów na samej tylko pierwszej mapie.
Kolejny mecz pomiędzy tymi drużynami odbędzie się 15 września. W ich grupie pozostały trzy drużyny z powodu nieobecności Bren Esports, który ma być czwartą drużyną w grupie. Tym samym z trio Sentinels, F4Q i G2 odpadnie tylko jeden zespół. Sentinels zmierzą się z F13Q 4 września.
Tyson „TenZ” Ngo z Sentinels zabił 54 osoby na trzech mapach. 12 z nich to pierwsza krew, podczas gdy Tenz dał przeciwnikowi tylko 3 pierwszej krwi.
Sentinels mogą nadal mieć status najlepszej drużyny na świecie, ale G2 pokazało, że reszta świata ich dogania. W tym turnieju jest jeszcze długa droga i wszystko może się zdarzyć, zwłaszcza gdy drużyny dowiedzą się, że Strażnicy mogą odnieść obrażenia.