Wargaming, twórca World of Tanks, zdecydował się opuścić Rosję i Białoruś

przepowiednia
2 minuty czytania

Wargaming, twórca World of Tanks, ogłosił, że opuści Rosję i Białoruś, co spowoduje znaczne straty.

Ogłaszając na LinkedIn, firma poinformowała, że ​​przeniosła swoją działalność związaną z grami na żywo w obu krajach do Lesta Studio, które nie jest już powiązane z firmą. Zaczął też zamykać swoje biuro w Mińsku na Białorusi.

„Firma nie odniesie korzyści z tego procesu, ani dzisiaj, ani w przyszłości” – czytamy w oświadczeniu. „Wręcz przeciwnie, spodziewamy się poniesienia znacznych strat w bezpośrednim wyniku tej decyzji”. Zapewnimy jak najwięcej odpraw i wsparcia naszym pracownikom, których dotyczy zmiana”.

Chociaż nie podano konkretnego uzasadnienia dla tego posunięcia, najprawdopodobniej spowodowała to rosyjska inwazja na Ukrainę i wynikające z niej sankcje na rosyjskie i białoruskie firmy. Wargaming przekazał wcześniej 1 milion dolarów Ukraińskiemu Czerwonemu Krzyżowi i zwolnił dyrektora za wyrażanie poparcia dla inwazji. Firma udzieliła wsparcia wewnętrznego 550 pracownikom swojego biura w Kijowie.

Wicepremier Ukrainy Mychajło Fiodorow zwrócił się wcześniej do Wargaming (i innych firm) o zamknięcie swoich biur w Rosji.

Wargaming został założony w Mińsku, ale w 2011 roku przeniósł swoją siedzibę na Cypr. Firma produkuje i wydaje bardzo udane gry, takie jak World fo Tanks, World of Warships i World of Warplanes. Jeszcze w 2019 roku sondaże Statista wskazywały World of Tanks jako najpopularniejszą grę w Rosji.

Nie jest jasne, jaka jest długoterminowa przyszłość gier firmy w Rosji i na Białorusi, ale mówi się, że jej gry na żywo pozostaną dostępne „w okresie przejściowym”.





źródło

Zamknij wersję mobilną