Po tym, jak Microsoft przejął Activision Blizzard, Call of Duty oficjalnie podpisało „10-letnie zobowiązanie”, że trafi na konsole Nintendo. Call of Duty pozostanie również na Steamie.
Szef Xbox, Phil Spencer, podzielił się wiadomościami na Twitterze i potwierdził, że Microsoft będzie nadal oferował gry Call of Duty na Steamie po zawarciu umowy.
Ostatnim razem, gdy gra Call of Duty była prezentowana na konsoli Nintendo, była gra Call of Duty: Ghosts z 2013 roku, która trafiła na Wii U. Od tego czasu właściciele Nintendo pozostają w tyle, jeśli chodzi o jedną z najlepiej sprzedających się gier.
W październiku 2022 roku Spencer powiedział, że „z przyjemnością” zobaczy Call of Duty na Switchu, a celem Xbox jest „traktowanie Call of Duty jak Minecraft”. Wygląda na to, że ten plan jest już realizowany.
Ta wiadomość pojawia się w czasie, gdy wiele oczu skupia się na umowie Microsoft i Activision Blizzard, a wiele osób koncentruje się na tym, co ta fuzja oznacza dla przyszłości Call of Duty na PlayStation. Pojawiły się doniesienia, że Spencer powiedział, że Microsoft zaoferował Sony podobną 10-letnią umowę, aby utrzymać franczyzę na platformie.
Call of Duty to jeden z najgorętszych tematów w tej umowie, ponieważ niektórzy się tym martwią, a inne podobne tytuły AAA przechylą szalę, jeśli zostaną zamknięte na jednej platformie. Microsoft zakwestionował te twierdzenia, a wiele jego komentarzy zostało upublicznionych.
Rzecznik Microsoftu, David Cuddy, powiedział: „Po zamknięciu transakcji będziemy nadal pozostawać w tyle za Sony i Tencent na rynku. Activision ve Xbox Razem przyniesie to korzyści graczom i programistom oraz zwiększy konkurencyjność branży”.
Umowa Microsoftu i Activision Blizzard obecnie w trakcie przeglądu przez FTC i organy regulacyjne w Europie i Wielkiej Brytanii. Obie strony mają czas do lipca 2023 r., aby zamknąć umowę lub będą musiały renegocjować umowę.