Sony Interactive Entertainment ma zamiar przejąć Bungie za 3,6 miliarda dolarów, co czyni go trzecim co do wielkości przejęciem w branży gier w mniej niż miesiąc.
Według raportu Games Industry, Bungie będzie „niezależną spółką zależną” Sony i będzie kierowana przez zarząd, w skład którego wchodzi obecny zespół zarządzający studio i dyrektor generalny Pete Parsons.
Bungie jest najlepiej znane z Destiny. Obecnie firma pracuje nad innowacjami i nowymi grami dla Destiny 2.
Dyrektor generalny SIE, Jim Ryan, powiedział, że jest podekscytowany objęciem Bungie parasolem Sony.
„Mieliśmy silne partnerstwo z Bungie od początku serii Destiny i nie mogłem być bardziej podekscytowany oficjalnym powitaniem studia w rodzinie PlayStation” – powiedział Ryan.
W poście na blogu Bungie powiedział, że znalazł partnera, który „wspiera nas bezwarunkowo w każdych okolicznościach i stara się przyspieszyć naszą wizję tworzenia rozrywki dla pokoleń, zachowując jednocześnie niezależność twórczą w sercu Bungie”.
To trzecie co do wielkości przejęcie w branży gier po tym, jak kilka tygodni temu Microsoft ogłosił przejęcie Activision Blizzard, a Take-Two ogłosił zamiar przejęcia Zyngi. Umowa z Microsoftem będzie obecnie zawarta w czerwcu 2023 roku z ceną 68 miliardów dolarów, podczas gdy umowa Take-Two będzie kosztować 12,7 miliarda dolarów.
To nie pierwsze przejęcie Bungie przez platformę do gier. Microsoft przejął Bungie w czerwcu 2000 roku, czyniąc Halo ekskluzywną grą na konsolę Xbox. Zaraz po wydaniu Halo 2007 w 3 roku Bungie podpisało 10-letni kontrakt z Activision i kontynuowało tworzenie serii Destiny.
„Gdziekolwiek zdecydujesz się grać, każdy gracz powinien mieć wspaniałe wrażenia z Destiny” — mówi grafika przedstawiająca wspólną wizję Destiny. Chociaż umowa została właśnie ogłoszona, wydaje się, że Bungie planuje zatrzymać Destiny w rękach swoich graczy, nie ograniczając miejsca, w którym gra.